W ostatnich dniach w powiecie mikołowskim odnotowano niepokojący incydent związany z oszustwami telefonicznymi. 61-letnia mieszkanka straciła niemal 20 tysięcy złotych, będąc ofiarą fałszywego pracownika banku. Tego typu oszustwa stają się coraz bardziej powszechne, a władze apelują o zachowanie szczególnej ostrożności. W sytuacjach niepewnych zaleca się samodzielne weryfikowanie informacji poprzez kontakt z instytucją finansową.
Do incydentu doszło na początku maja, kiedy kobieta otrzymała telefon od mężczyzny, który podał się za pracownika banku. Twierdził, że na jej dane został zaciągnięty kredyt. W związku z tą informacją, mieszkaniec podjęła decyzję o wykonaniu poleceń oszusta, co doprowadziło do wykonania trzech przelewów na wskazane przez niego konta. Niestety, łączne straty kobiety wyniosły prawie 20 tysięcy złotych.
Policja zwraca uwagę, że oszustwa na tzw. pracownika banku stają się coraz bardziej popularne. W związku z tym ważne jest, aby nie ulegać presji w rozmowach telefonicznych z nieznajomymi. Gdy jest jakiekolwiek podejrzenie, zaleca się zakończyć rozmowę i samodzielnie skontaktować się z bankiem w celu potwierdzenia informacji. Tylko w ten sposób można zminimalizować ryzyko stania się ofiarą oszustwa.
Źródło: Policja Mikołów
Oceń: Ostrzeżenie dla mieszkańców Mikołowa: oszustwo na pracownika banku
Zobacz Także
